Literat przegląda Internet #36

Maj trwa w najlepsze, mamy za sobą pierwsze grille i pierwsze burze. Wkrótce wrócą przeraźliwe upały i osoby siedzące w biurach, będą czcić wszelkiego rodzaju klimatyzatory. Warto przypomnieć, że maj to także miesiąc kryminałów na Wywrocie. Gdy już dowiecie się, kto zabił, to sięgnijcie po moją piątkę tekstów.

Hobbit z 1976? Znalazłem wydanie z ZSRR, szczególnie ciekawe są ilustracje.

Pozostańmy na chwilę w sferze obrazów. Polecam świetny tekst o autorce Persepolis. Kto nie miał przyjemności zapoznać się z tą wspaniałą powieścią graficzną, powinien zrobić to jak najszybciej! Narracje Marjane Satrapi są po prostu wyjątkowe!

Kickstarter. Coś dla osób myślących, że finansowanie społecznościowe to droga na sam szczyt. Czasem jest wręcz przeciwnie. Jest wiele zmiennych, o których trzeba pomyśleć, zanim rozpocznie się zbiórkę, bo nawet spektakularny sukces może stać się druzgocącą porażką.

Kariera naukowa nie ma w sobie nic romantycznego. Im szybciej człowiek pozbędzie się złudzeń, tym szybciej odnajdzie się w szarej rzeczywistości. Ten tekst, z 20013 roku, pokazuje, że w wielu innych zawodach jest podobnie. Co ciekawe zawarte w treści spostrzeżenia nie straciły na aktualności.

Literaturę po prostu kocham. Dlatego ucieszyłem się, gdy Korporacja Ha!Art uwolniła książkę Literatura polska po 1989 roku w świetle teorii Pierre’a Bourdieu.