Literat przegląda Internet nr 148

W branży trwa zima, więc lepiej nie rezygnuj ze swojego aktualnego źródła dochodu. Być może w przyszłości będzie lepiej, dlatego dobrze już teraz zorientować, ile można zarabiać. Tylko gdzie szukać takich informacji, czy gamedev jest otwarty na pytania o pieniądze?

Ostatnio pisałem o pieniądzach i dzisiaj też będę. Być może właśnie zastanawiasz się nad rzuceniem swojej aktualnej pracy i skoczeniem w wir gamedevu. Jeśli tak jest, to od razu mówię, że obecnie jest to najgorszy moment, aby zacząć karierę w giereczkach. W branży trwa zima, więc lepiej nie rezygnuj ze swojego aktualnego źródła dochodu. Być może w przyszłości będzie lepiej, dlatego dobrze już teraz zorientować, ile można zarabiać. Tylko gdzie szukać takich informacji, czy gamedev jest otwarty na pytania o pieniądze?

Gamedev dzieli się informacjami na temat zarobków

Z pomocą przychodzi Artur Ganszyniec, który w tym roku, po raz drugi, przeprowadził sondę na temat zarobków w gamedevie. Badanie jest dobrowolne, tym razem wpadło 1076 odpowiedzi. Sam autor stwierdza, że próbka nie jest losowa, co sprawia, że wyniki mogą być niereprezentatywne. Niemniej uważam, że daje pewien punkt odniesienie. Co jest najbardziej kluczowe? Moim zdaniem to, że gamedev już się sprofesjonalizował, co widać jednakowo w zarobkach oraz stopniu doświadczenia ankietowanych.

Jedynie 10% odpowiedzi pochodziło od juniorów. Dlaczego? Po pierwsze sądzę, że osoby z większym stażem i często z wyższym stanowiskiem chętniej biorą udział w takich ankietach. Jako producent czuję, że takie badanie jest ważne, ponieważ pozwala nam, osobom z branży, zderzyć się z tym, co dzieje się w kontekście zarobków. Dlatego bardzo chciałbym zobaczyć podobne zestawienie, ale tylko i wyłącznie dla stanowisk juniorskich, nawet wręcz wejściówek do branży. Ja zaczynałem od obsługi klienta, siedem lat temu, i nie były to kokosy.

Po drugie samo wskoczenie poziom wyżej (z juniora do regulara) nie jest standaryzowane. Czasem dzieje się po pół roku, czasem po dwóch latach. Różnie bywa, co na pewno też wpłynęło na procent odpowiedzi. Po trzecie, teraz będzie ciężkie działo, gamedev od początku 2023 niechętnie szuka juniorów. Zima, zwolnienia, mniej projektów, mniej pieniędzy. Brakuje zasobów do tego, aby szkolić nowe osoby, czasem bardziej opłaca się spróbować wyrwać kogoś z większym doświadczeniem z jakiejś firmy.

To ile się zarabia w tym gamedevie? Posłużę się tutaj cytatem z opracowania ankiety:

Średnia deklarowanych zarobków brutto to 13,3 tys zł. Połowa ankietowanych zarabia więcej niż 11 tys zł, co piąta ankietowana osoba zarabia mniej niż 6,5 tys zł a co piąta więcej niż 18 tys zł brutto. Najniższe deklarowane zarobki to 2 tys zł a najwyższe to 100 tys zł miesięcznie.

Czy to dużo, czy mało? To już każdy musi sobie odpowiedzieć według własnych potrzeb i sytuacji.

Czas zostawić giereczki i wybrać się w świat komputerów jednopłytkowych

My tu gadu-gadu o giereczkach, a Arduino wypuściło nowy model komputera jednopłytkowego! Jestem szczęśliwym posiadaczem Arduino Uno Rev3, ale z dużym zainteresowanie spoglądam na Arduino Uno R4. Płytka jest w dwóch wersjach. Pierwsza to takie zdrowe minimum, pozwalające na dołączanie różnych modułów. Druga jest wyposażona w WiFi i matrycę LED, która można wykorzystać na wiele różnych, ciekawych sposobów.

W Botlandzie, w sklepie, w którym najczęściej kupuję tego typu rzeczy, Arduino Uno R4 Minima kosztuje 99 złotych, a Arduino Uno R4 WiFi kosztuje 139 złotych. Moim zdaniem warto wziąć, nawet podstawową wersję, i trochę pobawić się elektroniką. Zachęcam, ja, co jakiś czas sobie w tym grzebię i jestem bardzo zadowolony. Co najważniejsze, najnowsza wersja jest wstecznie kompatybilna z różnymi rozszerzeniami, które pasowały do Arduino Uno Rev3!