Jestem sceptycznie nastawiony do wszelkiego rodzaju zbiórek społecznościowych. Angażuję się wyłącznie w te projekty, które są w stanie wywiązać się z terminów i dostarczyć interesujący produkt. Przy grach komputerowych jestem szczególnie ostrożny.
InSomnia wróciła na Kickstartera. Czy tym razem również uda się zebrać pieniądze? Za pierwszym razem twórcy poszukiwali funduszy na rozpoczęcie prac nad grą, teraz potrzebują 70.000 dolarów, aby ukończyć projekt.