Literat przegląda Internet #45
Dosłownie na moment wypełzłem spod sterty tapet. Odsunąłem kubeł farby, umyłem wałek i okazało się, że muszę położyć jeszcze tak ze dwie warstwy, żeby sufit wyglądał przyzwoicie. Każdy dzień spędzony na walce z remontowymi przeciwnościami znacznie nadwyręża moją cierpliwość. Aby…