Literat przegląda Internet #117
Poprzedni weekend był dla mnie trudny. Poskładało mnie, sobotę przespałem, a w piątek ledwo funkcjonowałem. Teraz jest lepiej! Znacznie lepiej! W końcu da się względnie normalnie działać! Coś obejrzeć, coś napisać, coś poczytać i w coś pograć. Zaskakująca metamorfoza! Opuszczona…