Tag klucz

Maturalne rewolucje

Wiem, że są Święta i nie powinno się poruszać drażliwych tematów. Niestety, z natury jestem człowiekiem nerwowym, czasami muszę dać upust swojej złości, uwolnić nagromadzone pokłady irytacji. Szczególnie gdy problem dotyczy kwestii dla mnie istotniej, czyli edukacji. Tak, stary rok…

W kluczu

Zawsze na początku roku akademickiego jestem zdenerwowany. Nie, nie na studentów, bo ten problem dotyczy ich pośrednio. Do szewskiej pasji doprowadza mnie zupełnie inna rzecz – klucz. Rzeczy niby mało inwazyjna, nawet bardzo potrzebna, bo drzwi trzeba czymś otworzyć. Tylko…