To nie jest drobiazg, ponieważ może wpłynąć na sytuację w gamedevie. Jak łatwo się domyślić, ludzie obecnie kupują gry głównie w trakcie przecen, a same cyfrowe światy są coraz droższe, więc nie ma w tym nic dziwnego, że miłośnicy giereczek czekają na jakąś promocję.
Patryk na cyfrowe subskrypcje wydaje prawie 240 złotych miesięcznie! Wymyślony przeze mnie zestaw wcale nie wydaje mi się taki nierealny. Podejrzewam, że jest wiele osób, które wychodzi z założenia, że cena nie jest wysoka, biblioteki spore, więc dostęp może się przydać. A potem szok i niedowierzanie! Gdzie się podziały te pieniądze?! Gdzie znikają?!