Jeżeli nie gracie w gry i myślicie, że najwięcej czasu pożerają strzelanki, to jesteście w błędzie. Najbardziej destrukcyjne i uzależniające są wszelkiego rodzaju turówki. Buduje się miasto, potem jednostki, potem zaczyna się festiwal ulepszania, aż tu nagle wróg! I w zależności od gry są różne sposoby radzenia sobie z przeciwnikiem. Najczęściej zadaniem gracza jest osiągnięcie pełnej kontroli nad mapą. Założenie to tylko wydaje się być proste.
Na stworzenie potęgi potrzeba czasu. Wynalazki, miasta i jednostki to nie wszystko. Wystarczy przyjrzeć się najbardziej znanej marce strategii turowych, czyli Cywilizacji. Zmiennych jest bardzo dużo, a gracz ma również możliwość instalacji różnego rodzaju modów, które wzbogacają rozrywkę. Najczęściej czynią ją jeszcze bardziej wymagają, przez co trzeba spędzić jeszcze więcej czasu przed ekranem komputera.
Nic dziwnego, że wielu graczy cierpi na syndrom „jeszcze jeden tury”. Zaczyna się niewinnie – od spacerów po mapie. Potem odliczenie do zakończenia budowy lub nowego odkrycia. I nagle okazuje się, że „jeszcze jedna tura” trwa już ponad godzinę. Wtedy wraca się do punktu wyjścia, przywołując się do porządku i mówiąc: „Dobra! Jeszcze jedna tura i kończę”. Każdy fanatyk turówek wie, że to najczęściej powtarzane przez niego kłamstwo. Gdy zaczyna się maraton w Cywilizacji trzeba brać poprawkę na to, że następne godziny człowiek spędzi planując rozwój wybranego przez siebie narodu.
Dla mnie inicjacją w świat gier turowych były planszówki, którymi zagrywałem się (i rodzinę) do upadłego. Potem przyszedł czas na legendarnych Hirołsów lub Hirosów (wymowa zależy od regionu, z którego się pochodzi). I człowiek już wpadł w turowe bagno po uszy. Ani się spostrzegłem, a już w swojej kolekcji posiadałem Cywilizację.
Właśnie w ten sposób zostałem „turem”, czyli miłośnikiem turówek. Cierpię na charakteryzujący tę grupę syndrom. Nie pozostaje mi nic innego jak włączyć Cywilizację i kontynuować ekspansję. Oczywiście wszystko w obrębie „ostatniej tury”.
You must be logged in to post a comment.