Wielkimi krokami zbliża się Halloween. Święto strachów oraz dobry moment na zrobienie sobie wieczoru z horrorami. Na pewno pojawi się pewien problem, z którym warto już teraz się skonfrontować. Przed rozpoczęciem oglądania filmu, należy go wybrać. To tak jak z wyruszaniem w drogę, najpierw należy zebrać drużynę. A to, jak powszechnie wiadomo, łatwe nie jest. Współczesne horrory szybko zmieniają się w nudne wydmuszki, w których przerażająca jest jedynie nuda.
Jeżeli macie dość tego zjawiska, to zachęcam do obejrzenia Apostoła. Jest na Netfliksie, w końcu to film wyprodukowany przez tę platformę streamingową. Horror jest mocno osadzony w gatunku. Dla mnie szczególnie widoczne były inspiracje Osadą. Główny bohater wyrusza na poszukiwania swojej porwanej siostry. Trafia do odciętej od świata społeczności, która skrywa przerażającą tajemnicę. Te kilka chatek otacza las, straszny i czyhający na ludzi. Obowiązkowo pojawiają się tunele, które przemierza bohater oraz potwory zrodzone z nienawiści. Apostoł potrafi przestraszyć, to ciekawy horror. Godny uwagi, ponieważ nie jest pozbawiony fabuły oraz narracji. A to już rzadkość we współczesnym świecie.
Tajemnica odkrywana jest powoli, stopniowo. Żadnego podawania na tacy. Widz razem z bohaterem poznaje historię osady, a także przywódców społeczności. Ważne staje się ich zepsucie, to, że udają wielkich mężów, a tak naprawdę są pozbawionymi ludzkich uczuć potworami. W Apostole uderza brak człowieczeństwa, bezgraniczne posłuszeństwo oraz usilne pragnienie kontroli. Władza zdaje się deprawować mężów-przewodników, szczególnie jednego z nich. Szybko staje się tyranem, despotą rządzącym twardą, zaciśniętą pięścią. Wymaga pełnego posłuszeństwa wobec siebie, twierdzi, że tylko on potrafi ocalić od głodu całą społeczność. Jest przekonany o swoich racjach i gotowy, za wszelką cenę, przejąć kontrolę nad ludźmi. Udaje mu się to, ale zmuszony zostaje zapłacić wysoką cenę.
Wątki paranormalne również są poprowadzone w ciekawy sposób. Najprościej byłoby wybudować osadę na cmentarzu, a potem wprowadzić zombie, żeby wszystkich zjadły. W Apostole pierwsze skrzypce gra figura bóstwa, opiekunki wyspy. Więziona i karmiona krwią, najpierw zwierząt, a potem ludzi, dba o to, aby ziemia rodziła plony. Niestety, zaczyna się buntować i wszystko gnije, ludzie głodują. Apostoł opowiada o chorym pragnieniu kontroli, o uwięzieniu istoty silniejszej od mieszkańców wyspy. Oczywiście po wyzwoleniu przychodzi czas na spektakularnie wybuchową zemstę. Jednak nie będę zdradzał szczegółów, ponieważ autorzy zadbali o to, aby ostatnie sceny doskonale dopełniły całą opowieść.
Apostoł to tylko jedna z propozycji. Godna uwagi, interesująca, z porządnie napisaną fabułą. Warto wciągnąć ją na listę halloweenowych horrorów.